| Los Angeles | |
|
|
|
Autor | Wiadomość |
---|
Lena Mallory
Liczba postów : 3214 Join date : 24/02/2014
| Temat: Re: Los Angeles Pon 15 Wrz 2014 - 23:29 | |
| Lena podeszła spokojnie do biurka i tez sobie odpalila. Ja bym na miejscu Gilberta zrypala ja za palenie po tej akcji z zatrutymi fajkami, ale ona mnie przecież nie słucha. - Zupełnie nie o to mi chodziło i ty to wiesz. Po prostu... Byłam mocno zmęczona i zdezorientowana. Ale tym zachowawczym to sobie strzeliła sama w kolano. Zaczerwienila się. - I wcale nie miałam na myśli problemu... Nie miała. Ale to całkiem zrozumiale, ze był zachowawczy, przecież o mały włos by się przekrecila. | |
|
| |
Gilbert
Liczba postów : 3021 Join date : 10/02/2014
| Temat: Re: Los Angeles Pon 15 Wrz 2014 - 23:51 | |
| - Teraz nie jestes zmeczona i zdenerwowana, wiec moze powiesz mi, j a k i mezczyzna wykorzystalby zone w taki sposob? Za dobrze go znam, powiedzialam Ci trzy posty temu, ze tak bedzie. | |
|
| |
Lena Mallory
Liczba postów : 3214 Join date : 24/02/2014
| Temat: Re: Los Angeles Wto 16 Wrz 2014 - 3:30 | |
| Potarla czoło. - Jaki? Taki, który jest pewny, ze zona go kocha bez względu na wszystko.
| |
|
| |
Gilbert
Liczba postów : 3021 Join date : 10/02/2014
| Temat: Re: Los Angeles Wto 16 Wrz 2014 - 7:28 | |
| Albo skurwiel, zapomniala dodac! Rece mu opadly, nieomal zgasil fajke na przypadkowej ksiazce, ale zreflektowal sie i zdazyl zniknac go w palcach. Zlapal ja za bluzke i przyciagnal blizej, chyba nie myslala, ze taki tekst nie bedzie slono kosztowac? Skoro juz byl przy tym, rozebral ja od pasa w gore i pospiesznie calowal. | |
|
| |
Lena Mallory
Liczba postów : 3214 Join date : 24/02/2014
| Temat: Re: Los Angeles Wto 16 Wrz 2014 - 7:35 | |
| Nie zapomniała. Świadomie pominęła te częśc. No jasne, ze tak, czy on zapomniał, ze ona tez fajkę trzymała? Tez ja zniknęła w palcach, nikt tu nie chce pożaru. Wyrwała się na chwile jego lapczywym ustom. - A nie mam racji? - wydyszala. | |
|
| |
Gilbert
Liczba postów : 3021 Join date : 10/02/2014
| Temat: Re: Los Angeles Wto 16 Wrz 2014 - 7:46 | |
| - Myslisz, ze przesadzilem? NIE NO, SERIO? Rozpial jej spodnie i pchnal na lozko. | |
|
| |
Lena Mallory
Liczba postów : 3214 Join date : 24/02/2014
| Temat: Re: Los Angeles Wto 16 Wrz 2014 - 7:50 | |
| Pisnela cicho, kiedy padła na łóżko. - Z wrzaskami? Nie mam pojęcia. Obaj wrzeszczeliscie równo. | |
|
| |
Gilbert
Liczba postów : 3021 Join date : 10/02/2014
| Temat: Re: Los Angeles Wto 16 Wrz 2014 - 7:53 | |
| Nachylil sie nad nia. - O pewnych rzeczach trudno rozmawiac spokojnie. Pytanie techniczne: czy ona leci na te jego agresje z zaskoczenia? | |
|
| |
Lena Mallory
Liczba postów : 3214 Join date : 24/02/2014
| Temat: Re: Los Angeles Wto 16 Wrz 2014 - 7:57 | |
| Myśle, ze tak. - Pewnie tak, ale moze warto spróbować. Nie musimy przy okazji i my się kłócić. Och, a ona ciągle taka ubrana. | |
|
| |
Gilbert
Liczba postów : 3021 Join date : 10/02/2014
| Temat: Re: Los Angeles Wto 16 Wrz 2014 - 7:59 | |
| - Nie klocimy sie. Ktos tu ma spaczone pojecie klotni, a drugi ktos nie ma juz spodni. | |
|
| |
Lena Mallory
Liczba postów : 3214 Join date : 24/02/2014
| Temat: Re: Los Angeles Wto 16 Wrz 2014 - 8:01 | |
| Jaki zdeterminowany! - Jak to nie, krzyczelismy - zauważyła bardzo przytomnie jak na fakt, ze była w samej bieliźnie. | |
|
| |
Gilbert
Liczba postów : 3021 Join date : 10/02/2014
| Temat: Re: Los Angeles Wto 16 Wrz 2014 - 8:10 | |
| - Klocisz sie ze mna? Bez kitu, prawie dodal prosze. Powoli zsuwal z niej majtki. | |
|
| |
Lena Mallory
Liczba postów : 3214 Join date : 24/02/2014
| Temat: Re: Los Angeles Wto 16 Wrz 2014 - 8:12 | |
| Podniecalo go to? Jezu. - To ty się klocisz ze mną.
| |
|
| |
Gilbert
Liczba postów : 3021 Join date : 10/02/2014
| Temat: Re: Los Angeles Wto 16 Wrz 2014 - 8:16 | |
| Myslenie go podnieca. - Przepraszam, ze musialas przeze mnie wziac eliksir. Calowal ja delikatnie, schodzac cora nizej. | |
|
| |
Lena Mallory
Liczba postów : 3214 Join date : 24/02/2014
| Temat: Re: Los Angeles Wto 16 Wrz 2014 - 8:18 | |
| Zamruczala. - W porządku. Nic się nie stało. Znów miała palce w jego włosach. | |
|
| |
Gilbert
Liczba postów : 3021 Join date : 10/02/2014
| Temat: Re: Los Angeles Wto 16 Wrz 2014 - 8:30 | |
| Uslyszeli kroki na schodach, a chwile pozniej uprzejme pukanie i zaposzenie na kawe i ciastko, tak po francusku. Gilbert westchnal, pocalowal ja krotko i niechetnie zaczal sie ubierac. | |
|
| |
Lena Mallory
Liczba postów : 3214 Join date : 24/02/2014
| Temat: Re: Los Angeles Wto 16 Wrz 2014 - 8:36 | |
| Zachichotala. - Za bardzo się ociagales, mogłam obudzić cię wcześniej. Wciągnęła z powrotem majtki i sięgnęła po spodnie. | |
|
| |
Gilbert
Liczba postów : 3021 Join date : 10/02/2014
| Temat: Re: Los Angeles Wto 16 Wrz 2014 - 9:09 | |
| Och, nie, jak tak bedzie go zagadywac, nigdy nie zejda na dol! Powstrzymal impuls przeszkodzenia jej. - Jak masz tyle energii, to wezme cie nad wode. Lemot, teraz widze te wspolna ceche, ktora ma wiekszosc moich bohaterow. | |
|
| |
Lena Mallory
Liczba postów : 3214 Join date : 24/02/2014
| Temat: Re: Los Angeles Wto 16 Wrz 2014 - 9:14 | |
| Akurat się schylala po bluzkę, dlatego gwałtownie się wyprostowala słysząc uwagę o wodzie. - Myslisz, ze jak mnie wrzucisz do wody, to ostudzisz mnie trochę? Nie ostudzi. Ale chciałaby popływać. | |
|
| |
Gilbert
Liczba postów : 3021 Join date : 10/02/2014
| Temat: Re: Los Angeles Wto 16 Wrz 2014 - 9:15 | |
| - Ciebie tak. Siebie nie. Dopial pasek i wyszedl do lazienki. | |
|
| |
Lena Mallory
Liczba postów : 3214 Join date : 24/02/2014
| Temat: Re: Los Angeles Wto 16 Wrz 2014 - 9:18 | |
| - Nie wydaje mi się - mruknęła, kiedy wyszedł. Poprawiła szybko włosy, zaczekala az wróci i chyba poszli na dol? Yay, rodzinne sniadanko. | |
|
| |
Gilbert
Liczba postów : 3021 Join date : 10/02/2014
| Temat: Re: Los Angeles Wto 16 Wrz 2014 - 9:52 | |
| Nie mam przy sobie kartki, to Ci nie naszkicuje, wiec sluchaj: schody maja dwa biegi i koncza sie korytarzem wychodzacyn wprost na drzwi wejsciowe. Po lewej jest spora kuchnia z duzym blatem i zlewem posrodku, pod oknem czesc sluzaca za jadalnie, a po prawej salonik z dwoma kanapami, tak skrotowo. Wszystko wykonane z podstawowych materialow, lekkie i zgrabnie rozmieszczone, Gilbert i jego ocd nie mogliby mieszkac w chaosie, od kiedy pamietal usilowal o wszystkim decydowac. Wchodzac do kuchni odruchowo pogladzil blat, nie powiem, co mu sie przypomnialo, w smutny sposob tesknil za tym miejscem. Steve byl milym czlowiekiem, wiec zrobil im jeszcze jajka sadzone, mowilam, ze nie bedzie tak zle, wyjawszy awanture. Gilbert sie rozbrykal, bo pocalowal go w policzek, chyba mial wyrzuty sumienia za tego pedala. Jasne, nie mial ojcu za zle, ze nigdy nie kochal matki, ale... ale mial, tyle ze nie z powodu preferencji seksualnych, a braku odpowiedzialnosci. Steve oberwal rykoszetem. I przy okazji wiesz juz, dlaczego Gilbert ma obsesje poprawnosci. Lena dostala kawe, ktora parzyl Gilbert, niech sobie usiadzie, gdzie chce, nikomu to nie robi, on wskoczyl na blat, w jednej rece trzymal filizanke, druga grzebal drewniana lyzka w jajkach, a Steve wyciagal ciastka z piekarnika. Latwo domyslic sie, kto Gilberta uczyl gotowac.
Ojacie. Nigdy nie myslalam, ze zabrne tak daleko. | |
|
| |
Lena Mallory
Liczba postów : 3214 Join date : 24/02/2014
| Temat: Re: Los Angeles Wto 16 Wrz 2014 - 10:29 | |
| Lena podziękowała pięknie za kawę, bo naprawdę miała na nią ochotę, nie chciała siadać, stanęła sobie więc przy blacie i obserwowała naprzemnian Gilberta i Steve'a. Trochę jeszcze była oszolomiona po tym, co usłyszała wczoraj, ale naprawdę nie dawała po sobie poznać. Napila się trochę kawy i nie wiedziała, co powiedzieć, chyba ma to po mnie. | |
|
| |
Gilbert
Liczba postów : 3021 Join date : 10/02/2014
| Temat: Re: Los Angeles Wto 16 Wrz 2014 - 10:52 | |
| - Siadaj, Lena, siadaj - zaswiergotal gardlowo Steve, obracajac sie. - Co tam? Ales ty blada. Zobacz, chwile bys pomieszkala z nami i od razu kolor zlapala, a nie. Przylozyl swoje przedramie do jej, porownujac. W zestawieniu ze Stevem rdzenni Australijczycy wypadali blado. - Opowiadaj, jak bylo w Vegas. Uch. Lubie go, naprawde go lubie, uwielbiam gadatliwych bohaterow, bo sami sobie odpowiadaja. - Zesmy kiedys jezdzili co roku, nie, Gilbo? Eeech. - Dobre czasy, dobre czasy. Kurwa, on jest jak Silver. Gilbert tymczasem stroil miny za jego plecami, a gdy tylko ogorzaly grubasek na niego spojrzal, zrobil mine niewiniatka, caly Gibril. | |
|
| |
Lena Mallory
Liczba postów : 3214 Join date : 24/02/2014
| Temat: Re: Los Angeles Wto 16 Wrz 2014 - 10:57 | |
| Lena uśmiechnęła się uprzejmie. - Zawsze byłam blada. Lubię słońce, ale nie cierpię się opalać. Patrzyła co jakiś czas na Gilberta i powstrzymywała parskniecie śmiechem na te jego miny. Usiadła sobie przy oknie i popijala spokojnie kawę. - Vegas było... Imprezowe. Szkoda, ze nie udało nam się wygrać fortuny, prawda, kotku? Słodki uśmiech do Gilberta. | |
|
| |
Sponsored content
| Temat: Re: Los Angeles | |
| |
|
| |
| Los Angeles | |
|