Imię: Regina
Nazwisko: Haxley
Wiek: 21
Dom: (uzupełnia administrator)
Krew: któż może być pewien
Narodowość: też ciekawe, lecz z przyzwyczajenia brytyjska
Data narodzin: 21 marca
Miejsce zamieszkania: tam gdzie Lo
Rodzina: matka Relia, ojciec domniemany, ojciec przyszywany lub biologiczny – kto to wie, macocha, którą chciałoby się torturować, siostra, którą chciałoby się zabić.
Wygląd: zawsze nosi włosy związane na czubku głowy w kok, w efekcie ludzie mogą się tylko domyślać, że jej włosy są grube, falowane i blond; oczy szaroniebieskie, spojrzenie pode łba przeszywające na wylot; wyraziste usta podkreślone czerwoną szminką; zawsze uśmiechnięta – szkoda tylko, że jej uśmiech bywa wyłącznie wyniosły, drwiący lub zapowiadający rychłą śmierć rozmówcy.
Historia: Regina poznała wielu mężczyzn swojej matki, lecz nigdy swojego ojca – do dzisiaj nie jest pewna, czy nie jest nim jej ojczym, choć równie dobrze mógł być to przecież sąsiad. Dawno już nauczyła się nie zadawać pytań i nie potrzebować odpowiedzi, przyzwyczaiła się, że nic w jej życiu nie jest stałe, a tym bardziej pewne. Przeprowadzała się setki razy, setki razy uczyła się mówić do kolejnego gentlemana „tatusiu”, by w końcu przyjąć roboczo, że instytucja tatusia nie jest wymagana. Ponieważ Relia Haxley była osobą uzależnioną całkowicie od mężczyzn i od ich woli, Regina szybko przyjęła postawę odwrotną, stając się samcem alfa tej dwuosobowej rodziny. Ukończyła edukację w Hogwarcie, choć nie było to łatwe ze względu na tendencje do sprawdzania jak dyrekcja reaguje na fakt, że nie powróciła do szkoły po świętach albo pozostała na noc w Hogsmeade. Jej matka zmarła w dniu czternastych urodzin Reginy, o czym powiadomiono Reginę listownie. W tym czasie powiadomiono również listownie Johna Shuttlewortha, że swoją córkę Reginę może odebrać ze szkoły już pod koniec czerwca. Problem w tym, że on wcześniej nie słyszał o żadnej Reginie.
John ociągał się z odbiorem jeszcze długi czas, ustalając czy jest choćby jeden procent szans, że jest ojcem tego dziecka i chyba w końcu doszedł do pewnych wniosków. Regina w tym czasie pomieszkiwała u sąsiadów, u mugoli od narkotyków, u znienawidzonych ciotek. W efekcie jednak znalazła swój dom.
Nie da się zadomowić w zupełnie nowym miejscu, kiedy jest się już ukształtowanym człowiekiem, kiedy wiele się przeżyło, kiedy niczego nie jest się pewnym i kiedy wszyscy prócz ojca traktują cię jak śmiecia. Ponieważ jednak życie przygotowało na to Reginę, usadowiła się ona w nowym domu wygodnie, ignorując niedogodności psychologiczne. W tym czasie zaczęła tylko więcej kląć, szybciej latać na miotle i motocyklach, więcej palić i zażywać niedozwolone eliksiry, które zresztą sporządzała we własnym pokoju.
Po Hogwarcie wysłano ją na studia, a w imię równego rozdzielania dóbr (John Shuttleworth miewał z rzadka takie zapędy) trafiła na tę samą uczelnię, co Lo.
Charakter: Regina jest destrukcyjnie impulsywna, nieludzko zazdrosna i wyjątkowo wyniosła. Ma problemy ze sobą i z innymi. Lubi rzucać w ludzi klątwami, a zna ich wiele, no bo przecież interesuje się czarną magią.
Przedmioty:
Zainteresowania: przygoda – najlepiej niebezpieczna i rozgrywająca się na terenach, gdzie nie ma kontaktu z idiotami; czarna magia; eliksiry
Inne: Jeśli Regina w życiu się o coś troszczy, to o swój motocykl.